Kochani bardzo długo
zbierałyśmy się do napisania tego postu…
Miałyśmy nadzieje, że może uda nam się wszystko jakoś poukładać. O czym mowa? Dominika niespodziewanie miesiąc temu
wyprowadziła się do Warszawy
(przynajmniej na rok). Prowadzenie bloga stanęło pod znakiem zapytania, bo jak
to pogodzić, ona tam ja tu? Długo się nad tym zastanawiałyśmy. Jak do tej pory
nic mądrego nie wymyśliłyśmy :(
Z ogromną przykrością
kończymy naszą blogową przygodę. Dziękujemy Wszystkim, którzy nas tu
odwiedzali. Była to cudowna zabawa i bardzooooooooo nam przykro, że tak szybko
dobiegła końca...
Serdecznie
pozdrawiamy
P
i D
P.S. Dodajemy zdjęcia z ostatniej sesji jaką udało nam się zrobić...