Jedne je kochają, drugie nienawidzą.
Przyciągają uwagę wyrazistą barwą („wściekle wyrazistą”). Po krótkiej przerwie
neony znowu zagościły na naszym blogu. Ostatnim razem był to tylko płaszcz. Tym
razem neonowych akcentów jest więcej. Nasz dzisiejszy look tętni kolorami.
W
całej stylizacji najbardziej wyrazistym elementem jest „soczyście” żółta
rozkloszowana spódnica. Zestawiona z lekko prześwitującą, białą koszulową
bluzką wygląda świeżo i dziewczęco. Neonowo-różowe wstawki, urozmaicają prostą,
białą koszulę i dodają charakteru całości. Ostatnim mocnym kolorystycznie
elementem (baaaaaaardzo mocnym) jest bransoletka. Energetyczny żółty, wściekły
róż, rażąca żółć - prawdziwy mix neonów na jednej małej bransoletce. Chciałyśmy
uniknąć cukierkowego efektu, dlatego wybrałyśmy delikatne, beżowe szpilki i
torebkę o spokojnych kolorach.
Jak Wam się podoba taki bum kolorystyczny?
P.S.
Dziewczyny - wyraziste barwy dodają energii i poprawiają nastrój. Nie ma na co
czekać, trzeba wzbogacić nasze szafy o neonowe elementy!
Pozdrawiamy
P i D
Meeeegaaaa! :)
OdpowiedzUsuńbrak etykiet koszuli i spódnicy!
OdpowiedzUsuńZapomniałyśmy już piszemy :)
Usuńze słońcem to chyba przesadziłaś... nogi jak buraki, aż mnie moje własne swędzą jak na te zdjęcia patrzę:P użyłaś chociaż filtrów?
OdpowiedzUsuńZdjęcia robione chwile po opalaniu stąd ten kolor. :) U mnie czerwony odcień po pierwszym opalaniu jest zawsze ;)
Usuńspódnica mega!
OdpowiedzUsuńlubię bardzo :)
Julka
Bardzo wiosennie i kobieco,wszystko do siebie pasuje:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń