Dziewczyny co sądzicie o
sportowej elegancji? Podoba Wam się łączenie ubrań klasycznych ze sportowymi? Styl klasyczny równa się
bezpieczeństwo. Pasuje na każdą okazję.
Stawiamy na klasyki zawsze gdy nie wiemy co na siebie włożyć. Z kolei styl
sportowy równa się wygoda i komfort.
Jak połączyć te z pozoru dwa różne światy?
Wystarczy trochę pokombinować, możliwości jest wiele:
Øeleganckie ubrania
połączone ze sportowymi dodatkami
np. sportowe obuwie,
Øsportowe ubrania
zestawione z akcentami klasycznymi
np. szpilki, torebki, biżuteria,
Øpołączenie ubrań z obu
stylów
np. klasyczna góra sportowy dół.
Łączymy rzeczy, które dobrze razem wyglądają i tworzą złożone kompozycje. Ludzie patrząc na nasz strój nie mogą mieć wrażenia, że
ubrałyśmy wszystko co było pod ręką.
W dzisiejszej stylizacji postawiłyśmy na jeden mocny
sportowy akcent- spodnie. Spodnie a’la dresy o ciekawym wzorze połączyłyśmy z
klasycznym czarnym żakietem. Biały T-shirt stanowi
doskonałą bazę. Cały look utrzymany jest w biało- czarnych odcieniach. Jedynym
mocnym akcentem są szpiki w kolorze fuksji.
Jak Wam się podoba taki zestaw? Lubicie mieszać style?
Pozdrawiamy
P i D
Kiedy kupilas spodnie sa jeszcze dostepne ?
OdpowiedzUsuńRaczej tak, kupiłam tydzień temu :)
UsuńFajne zestawienie, nić bym chyba nie zmieniła. Osobiście bardzo lubię styl lekko sportowy, łączenie ciuchów klasycznych ze sportowymi, ponieważ w nim czuję się najbardziej naturalnie.
OdpowiedzUsuńP.S. Coraz lepsze zdjęcia, w szczególności te naturalne - niepozowane :)
Bardzo miło nam to słyszeć ponieważ cały czas pracujemy nad jakością zdjęć :)
UsuńPozdrawiamy ;)
Zgadziam sie z kolezanka wyzej ,rowniez nic bym nie zmienila w tej stylizacji wszystko idealnie do siebie pasuje.pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńto Paulina powinna być modelką, jest o wiele ładniejsza od Dominiki, i bardziej naturalna...Poza tym Paulina wydaje się bardziej ambitna a nie taka pusta jak Dominika której zachciało się bycia blogerką..
OdpowiedzUsuńPusta, to jest osoba pisząca taki komentarz anonimowo.
UsuńUwazam, ze ten komentarz jest tak samo smieszny jak osoba ktora to napisala...
UsuńSmieszy mnie to kiedy ktos pisze takie komentarze obrazajac druga osobe ktorej nie zna, a jak zna, nie potrafi sie podpisac tylko zostac 'anonimowym' - to jest zenujace
Znam obie dziewczyny od podszewki, i wiedz, ze sa bardzo wartosciowymi mlodymi kobietkami
...zazdrosc zabija...
Jak można po kilku zdjęciach ocenić czy ktoś jest pusty czy ambitny. Role są podzielone każda robi to w czym jest najlepsza. Nie znasz nas nie oceniaj!!!!!
UsuńP.S. Nie Dominice zachciało się być blogerką, tylko nam obu. Jak byś nie zauważyła działamy tu razem.
A ja myślę ,że osoba pisząca ten komentarz bardzo dobrze zna Dominikę,tylko niestety nie ma tyle odwagi i klasy aby powiedzieć jej w twarz co myśli.Anonimowość dodaje skrzydeł dla ludzi którzy w swoim życiu umieją tylko mówić za plecami i zazdrościć innym którzy nie stają w miejscu tak jak oni.Ten kto zna Dominikę wie jaka jest, ma wady jak każdy ale jednego jej nie można odmówić.Zawsze jest autentyczna w tym co robi i tak samo jest w przypadku bloga.Także dziewczyny nie przejmujcie się tym co mówią zawistni ludzie , róbcie swoje a Ci którzy tak dużo "gadają" zawsze będą krok za wami
UsuńPozdrawiam Ania
na instagramie masz zdjęcie w blond włosach, przefarbowałaś się?
OdpowiedzUsuńZdjecie na instagramie jest najbardziej aktualne...jednak kolor nie jest tak bardzo jasny,chyba światło na tym zdjeciu było mocniejsze:) Co nie zmienia faktu ze stram sie uzyskać blond.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiałaś już kiedyś blond włosy ? Jaki jest Twój naturalny kolor ?
UsuńMialam kidys jasne ale nie byl to blond:) t
OdpowiedzUsuńZawrzało widzę na blogu w komentarzach. Komentarz o wartościach - beznadziejny i faktycznie komuś zabrakło odwagi, żeby się podpisać. Zastanawiam się tylko, dlaczego lejdisdi kierujecie odpowiedź do kobiety. Ciekawe, że znacie płeć. A może to taki fajny proceder na rozruszanie bloga. Ja tam mam jedną obiekcję - w końcu ktoś Wam zwrócił uwagę i poprawiłyście wielbłąd ortograficzny. Więcej uwagi zwróćcie na błędy, bo bywają momenty, że stylistyka jest słabiutka. A pomimo, że to blog o modzie a nie dla polonistów to jednak dużo przyjemniej czyta się teksty bez błędów ortograficznych :). Ale walczcie dalej. Będę zaglądał.
OdpowiedzUsuńBrawo za spostrzegawczość ;) niestety piszemy w takim programie, który często przestawia nam różne słowa. Jesteśmy jednak świadome, że powinnyśmy same to wyłapać :) Nie ma wymówek :)
UsuńZapraszamy i pozdrawiamy :)
Gdzie kupiłaś spodnie ? ;)
OdpowiedzUsuń