Impulsem do napisania
dzisiejszego postu był po części jeden z Waszych komentarzy. Natchną nas do poruszenie tematu mody. Chciały
byśmy poznać Wasz stosunek do bycia „modnym”.
Współczesny świat
wymaga od nas, abyśmy były „na czasie” z wszelkimi nowinkami modowymi. Co sezon
„bombardowane” jesteśmy nowymi trendami. Ubrania, na które parę lat temu nie zwróciły
byśmy uwagi dumnie wiszą w naszych szafach. Czy to jest normalne? Wcześniej nam
się nie podobały! W momencie gdy jakiś „ekspert modowy” uznał, że to jest „fajne”
my zmieniłyśmy nasze zdanie. Czy świat
mody trochę nami nie manipuluje?
Istnieją kolory,
fasony, wzory, które po prostu do nas nie pasują. Nie ważne, że są modne!
Wyglądamy w nich niekorzystnie i nic tego nie zmieni. Taki przykład z naszego
życia. Nigdy nie podobały nam się frędzle, omijałyśmy je szerokim łukiem. Naglę
są na czasie, wszyscy je noszą. Na ulicach
pełno frędzli. Widzimy je w różnych
zestawieniach, są wszędzie. W końcu jakiegoś pięknego dnia dochodzimy do
wniosku, że też CHCEMY torebkę z frędzlami! Czasami nas to przeraża jak duży
wpływ na nasz gust ma otoczenie, gwiazdy, kolorowe magazyny.
Zdecydowałyśmy się prowadzić
bloga modowego, co wymaga od nas obserwacji obecnych trendów. Staramy się jedna z
tego wszystkiego wybierać to co nam się naprawdę podoba i do nas pasuje.
Wiadomo, że zdarza nam się skusić na jakąś „nowość” (sytuacja z torebką jest na
to dowodem). Pamiętajcie jednak, że wszystkie stylizacje ukazujące się na
naszym blogu są w 100% prawdziwe.
Pokazujemy ubrania i dodatki, które w rzeczywistości nosimy, nie są zakupione
tylko na potrzeby bloga.
Dziewczyny nie dajmy
się zwariować! Przed wyjściem z domu spójrzmy w lustro , jeśli to co w nim widzimy
nam się podoba to znak, że jest ok.
Musimy się ubierać, a nie przebierać!
Pozdrawiamy
P
i D
Sory, że nie na temat, ale strasznie brzydkie Ci wyszły kreski.
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że robisz je kredką i dlatego wychodzą Ci takie nie równe i grubo zakończone w wewnętrznym kąciku oka, a powinny być cienkie w tym miejscu.
Do tego moim zdaniem jest lepszy eyeliner, a na dolnej powiece kredka:)
Kreski robie eyelinerem ale mam małego bzika na ich punkcie.Uwielbiam dość grube i widoczne.Moze masz racje ze nie wyglądaja dobrze ale jest mi cieżko sie przełamac i robić mało widoczne. Dzięki za komentarz i dobra rade pozdrawiamy :)
UsuńA ja uważam, że kreski są Ci zupełnie niepotrzebne, masz śliczną buźkę, która w mojej opinii najlepiej wyglądałaby bez tych ciężkich kresek :) , taka mała dygresja z mojej strony. A jeśli chodzi o stylizacje, fajnIe ale długa droga przed Wami, czekam na coś ciekawszego i na troszkę lepsze zdjęcia bo nadal są słabej jakości, TRZYMAM KCIUKI!
OdpowiedzUsuńDziękujemy i pozdrawiamy :)
UsuńZdecydowanie się zgadzam. Moda modą, ale najważniejsze, jak same w danych "trendach" wyglądamy i się czujemy. Sama mam w szafie kilka ciuchów, które są/były modne i to skusiło mnie do zakupu, ale w rzeczywistości źle się w mich czuję i zajmują tylko miejsce... Pamiętam, jak uwielbiałam szerokie dzinsy, tzw. dzwony w liceum. Kiedy zaczęły wychodzić z mody strasznie rozpaczałam. Nawet nie dlatego, że były już nie modne, ale że nigdzie nie można było ich kupić. Spodnie wąskie, rurki wydawały mi się straszne. Teraz z kolei boje się powrotu dzwonów :) Jest na coś moda, ale też nasze przyzwyczajenia, opinie się zmieniają. Dlatego warto śledzić najnowsze trendy, ale też z rozsądkiem i smakiem do nich podchodzić, mając na uwadze głównie swoje samopoczucie. Żaden, nawet najmodniejszy ciuch nie doda nam pewności siebie, jeśli nie będziemy się w nim dobrze czuć.
OdpowiedzUsuńTak na marginesie, śledzę Waszego bloga od pierwszego wpisu i podoba mi się wasze podejście do mody i do blogowania. Tak trzymać :)
P.S. Tragiczna była spódnica z frędzlami - ale jak się jest ładnym i szczupłym to we wszystkim się ładnie wygląda ;) Powodzenia Dziewczyny!
Z dzwonami miałyśmy ten sam problem, więc zgadzamy się w 100 % :)
UsuńBardzo dziękujemy za to, że nas odwiedzasz i mamy nadzieje, że to się nie zmieni :)
Serdecznie pozdrawiamy :)
do modelki jeszcze Ci daleko.
OdpowiedzUsuńNigdy nie planowałam zostać modelką, więc luz :P
UsuńP. S. Dziękujemy za komentarz w temacie ;)
Pozdrawiamy :)
Pięknie Domiś:))! naturalnie. Ważne jest to żeby czuć się dobrze. Tak jak napisałyscie, musimy się ubierać a nie przebierać.
OdpowiedzUsuńDobra robota dziewczyny:)))
Klaudyn
Dziękujemy ;*
UsuńDziewczyno kto ci dał taka urodę zakochałem się w tych niesamowitych oczach i uśmiechu
OdpowiedzUsuńJak miło,że panowie też tu zaglądają :)
UsuńPozdrawiamy :)
Ślicznie wydladasz :)
OdpowiedzUsuń