wtorek, 19 maja 2015

WESELNY KLIMAT

Sezon weselny trwa w najlepsze. Postanowiłyśmy pokazać Wam naszą propozycje na weselny look. W takim dniu nie my jesteśmy najważniejsze, nasza stylizacja nie powinna przyćmić panny młodej. Powinnyśmy wyglądać elegancko i z klasą. Warto postawić na sprawdzone fasony  i kolory.

Częstym problemem na tego typu imprezach jest ta sama kreacja na dwóch paniach. Zdarzyła Wam się kiedyś taka sytuacja? Głównym powodem jest fakt, że w danym sezonie modne są  dwa, trzy kolory i fasony, które potem powielane są, w każdym sklepie. Jak sobie z tym poradzić? Proste i ekonomiczne rozwiązanie to wybranie „starej kiecki”, w której czujemy się świetnie. Zaoszczędzone pieniądze wykorzystać  możemy na zakup „szałowych szpilek” (na pewno włożymy je więcej razy niż sukienkę) i oryginalnych dodatków. Gdy w naszej szafie nie ma nic odpowiedniego wyjściem z sytuacji może być uszycie sukienki. Ważne, abyśmy miały sprawdzoną i rzetelną krawcową i możemy puścić wodze fantazji.

My postawiłyśmy na klasyczną czerń- często uważaną za nieodpowiedni kolor na wesele. Bzdura! Według nas pasuje na prawie każdą okazję. Sukienkę kupiłyśmy ok. 4 lata temu w H&M. Uszyta jest z przewiewnego i lekkiego materiału. Na zasadzie kontrastu dobrałyśmy białe, lakierowane szpilki i kremowy żakiet. Do tego niewielka torebka na długim pasku i złoto- czarne kolczyki. 

Co myślicie o takiej stylizacji, pasuje do okazji?

Pozdrawiamy


P i D
























42 komentarze:

  1. Piekne,miejsce i piekna stylizacja.Oby tak dalej

    OdpowiedzUsuń
  2. jakoś nie pasuje mi ta stylizacja na takim tle sportowa owszem, ale nie elegancka. masz ładniejszy makijaż niż zazwyczaj sama robiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  3. przepraszam ze to mowie ale jestes za chuda.Moja reka jest jak Twoja noga:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja rownież uwielbiam klasyczna czern.Dzisiejsza stylizacja trafilyscie w moj gust w 100%

    OdpowiedzUsuń
  5. ja własnie należę do grupy która uważa, że czarny kolor jest nieodpowiedni na wesela. sukienka ładna, ale nie na wesele ani na pogrzeb, bo zbyt odważna;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chude nogi?pierwsze na co zwrocilam uwage to bardzo mocno zarysowane mieśnie.Dlugo nad tym pracowałaś?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ubior swoja droga a tlo swoja. Troche nie myslicie w stu procentach nad tym jak dobrze skomponowac post. Jesli elegancki ubior to i miejsce powinno byc ku temu sprzyjajace. Powodzenia i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejsce nie jest przypadkowe uważamy, że pasuje idealnie :)

      Usuń
    2. o tym samym pomyślałam. tło nie współgra ze stylizacją... wygląda to jak wesele w ruderze
      sukienka fajna aczkolwiek nie nałożyłabym jej na wesele

      Usuń
    3. Tło dodaje surowości całej sesji. Miało być inaczej, raczej nie zrobimy zdjęć na tle sali bankietowej, było by trochę banalnie :)
      Pozdrawiamy :)

      Usuń
  8. ile macie lat?

    OdpowiedzUsuń
  9. Przykład tego ze nie tylko rzeczy prosto ze sklepu moga dac super efekt.Co do miejsca rowniez nie jestem przekonana.ale to taki maly minus bo ogolny wyraz jest na duzy plus.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na miejsce miałyśmy akurat taki pomysł :)
      Pozdrawiamy :)

      Usuń
  10. skąd nazwa na bloga? czy lejdisdi coś oznacza?

    OdpowiedzUsuń
  11. lejdis jest to oczywiscie spolszczonie angielskiego slowa ladies czyli Panie,natomisat di pochodzi od pierwszej litery naszego nazwiska ktore zaczyna sie na litere d :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. nosisz soczewki czy to twoj naturalny kolor oczu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesamowite,masz tak ciemne oczy ,ze bylm pewna ze musza to byc soczewki.Pierwsze na co zwrocilam uwage na instagramie to właśnie oczy.Zazdroszcze

      Usuń
  14. nie podoba mi się zupełnie, w życiu nie nałożyłabym takiej sukeinki

    OdpowiedzUsuń
  15. Rozumiemy kazdy ma prawo do swojego zdania i gustu :) To tylko nasza propozycja.Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  16. masz takie zniszczone włosy czy to ich taki urok?
    i współczuje wzrostu pewnie ciężko dobrać spodnie, i chłopaka:P teraz sami krasnale...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam takie jak widzisz ;) Nie wydają mi się bardzo zniszczone :)
      Jeśli chodzi o wzrost obie mamy po 177 i nie narzekamy :)
      Jak widać spodnie da się kupić bez problemu :D
      A jeśli chodzi o chłopaków to wzrost nigdy nie był problemem, a nawet atutem :)

      Usuń
  17. macie chłopaków drogie panie?

    OdpowiedzUsuń
  18. Mamy mamy :-) Paulina jest zareczona.Ja tzn Dominika również mam chłopaka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy Paulina planuje ślub?

      Usuń
    2. Nie chciałybyśmy opowiadać wszystkich szczegółów z naszego prywatnego życia. Powiem tylko, że niebawem :)

      Usuń
  19. Dziewczyny obie studiowałyście? Jeśli tak to co? I czy polecacie iść na studia? Proszę o konkretne odpowiedzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już wcześniej wspominałyśmy obie poszłyśmy na studia:
      Dominika: studiuje pedagogikę w tym roku ma obronę licencjacką
      Paulina pierwszy stopień gospodarka przestrzenna, a drugi ekonomia już skończone.
      Ciężko jest powiedzieć jednoznacznie czy iść na studia czy nie. Nikt nie da Ci gwarancji,że po studiach dostaniesz lepszą pracę. Jednak warto nawet dla samej siebie podnosić kwalifikację. Po za tym studia to bardzo fajny okres w naszym życiu. Jeśli mamy coś doradzić to jeżeli masz możliwość powinnaś iść na studia. Ostateczną decyzję musisz podjąć sama. Mam nadzieje,że chociaż trochę pomogłyśmy.
      Pozdrawiamy serdecznie :)

      Usuń
  20. Obie studiowałyście w Suwałkach? I czy studia dzienne czy zaoczne? Właśnie kuszą mnie tyle same studia co życie studenckie :d bo napracować zawsze się zdąży a na starość iść na studia to tez nie bardzo.. Tak z praca w tym samym kierunku co studia może być ciężko wiem i jestem tego świadoma...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o Dominikę to studiuje w Suwałkach jest na studiach dziennych
      Ja- Paulina studiowałam w Białymstoku, gospodarkę przestrzenna na dziennych, a ekonomie na zaocznych. Jeśli chodzi o pracę to my podczas studiów pracowałyśmy :) Jednak obie uważamy, że warto iść na studia. Pomyśl nad odpowiednik kierunkiem, źle wybrany może być męczarnią. Musisz wybrać coś co będzie Cię interesowało :)

      Usuń
  21. Super :) ja biorę pod uwagę tylko dzienne, ale też chciałabym pracować na studiach żeby mieć na swoje wydatki..Właśnie i tu zaczynają się schody bo nie mam szczególnych zainteresowań a kierunków do wyboru mam kilka i ciężko się zdecydować.. Dzięki za odpowiedź; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszymy się, że mogłyśmy pomóc :)
      Życzymy powodzenia i owocnych wyborów :)

      Usuń